Darandill - Profil gracza w Vallheru

Lokacja:
Ostatnio widziany: Ekwipunek (około 103 dni temu)

Mechaniczno-fabularny

Wiek: 1083
Poziom: 1
Immunitet: Brak
Rasa:
Klasa:
Status: Żywy
Maksymalne PŻ: 30
Vallary: 0
Osiągnięcia: 37

---

Klan: La Cosa Nostra
Ranga w klanie: Caporegime Gepetto

Darandill niby wysoki elf, ale mierzący ledwie niecałe 4 stopy wzrostu. Niby młody elf (jak na elfie standardy) ale jednak starszy od wszystkich w jego otoczeniu, choć dzięki elfiej urodzie niskiemu wzrostowi doskonale maskujący swój prawdziwy wiek.

Lata spędził jako sierota nim poznał prawdę o swoich przodkach, a czy ta prawda była warta tego by ją poznać? Matka wychowywana przez obcych po śmierci matki pałała chęcią mordu na swym ojcu, a dziadku Darandilla. Przed śmiercią powiedziała córce, że jest owocem gwałtu.

Lauriel młodość spędziła na planowaniu zamęty, szukaniu ojca i doskonaleniu się w skrytobójstwie. W końcu odnalazła gwałciciela. Był nim Bilkinss, dowódca Kohorty Strażników Błękitnego Dębu, w Błękitnej Twierdzy.

Samo zabicie zwyrodnialca to było by za mało i do tego nie było by takie łatwe, gdyż Bilkinss był jednym z mistrzów w posługiwaniu się sztyletami. Choć w tamtych czasach już nie był młodzieniaszkiem to nie można go było lekceważyć. Lauriel rozpoczęła taniec śmierci w twierdzy, zabijała tylko wojowników, ale zawsze okrutnie okaleczając zabitych. Posługiwała się sztyletami tak by ofiary mogły przed śmiercią zobaczyć kto ich zabił.

Zasiała terror w elitarnej twierdzy. W końcu jednak wpadła w zastawioną pułapkę. Została stracona za swe winy, choć gorsza była dla niej prawda której dowiedziała się przed egzekucją.

Nie była owocem gwałtu lecz uczucia jakim rodzice się darzyli. Bilkinss nic nie wiedział o dziecku. Matka uciekła i ukrywała się by nie przeszkodzić w wojskowej karierze, a wszystko to z miłości.

Po śmierci córki której nawet nie znał, Bilkinss pewnej nocy po prostu zniknął z twierdzy. Udał się daleko na zachód gdzie osiedlił się w małym miasteczku.

Talent w posługiwaniu się krótkim ostrzem pozwolił mu na zbudowanie reputacji doskonałego stolarza. A umiejętności wyniesione z niejednej walki pozwoliły na zbudowanie odpowiedniej opinii i legendy jako człowieka zajmującego się "szarą strefą" dzięki wyrobom na najwyższym poziomie szybko uzależnił półświatek od swoich dostaw i choć sam nie parał się brudami to nikt nie odważył się nawet na złe słowo o nim w obawie przed złodziejami zaopatrującym i się u niego.

To właśnie po dziadku jedyne co zostało Darandilowi to mały warsztat i cztery sztylety, wszystkie zbrukane krwią wielu istot. Dwa proste należące do psychopatycznej zabójczyni, jego matki i dwa o falistych ostrzach pięknie i bogato zdobione. Podobno prezent od jakiejś zapomnianej mistrzyni za zasługi w jakiejś zapomnianej wojnie.

Warsztat Bilkinssa/Darandilla znajduje się przy południowej bramie Ardulith, wciśnięty między zachodnią basztę i szynk "pod końskim łbem" prowadzonym przez rudego zapasionego krasnoluda Churechilka.

Dziś nikt poza właścicielem i Darandillem nie pamięta już o prawdziwych więzach łączących Bilkinssa z owym krasnalem ani tego ze łeb kona z cedry wiszący nad wejściem do speluny to właśnie robota Bilkinssa. Sąsiedzi jednak mają więcej wspólnych tajemnic niż by się komukolwiek mogło wydawać.

KARTA POSTACI


Imię: Darandill
Rasa: Elf
Wiek: 127 lat
Klasa: rzemieślnik
Profesja: łuczarz

Umiejętności:
Zdolność specjalna: obróbka drewna skrawaniem
Zdolność: Potrafi czytać i pisać w języku wspólnym
Zdolność: wspinaczka, bieganie, zwody, kupiectwo, wyczuwanie intencji
Zdolność: odporny na magię umysłu i uroki
Zdolności ukryte: perfekcyjny łucznik, perfekcyjne posługiwanie się dwoma sztyletami, doskonały słuch
Słabość: odporność na magię jaką przejawia przekłada się także odpornością na magię leczącą, nieufny szczególnie wobec kobiet

Ekwipunek:
komplet noży i dłut do drewna
2 proste sztylety po matce i dwa bogato zdobione sztylety o pofalowanych ostrzach po dziadku
krótki prosty lejek z drewna
12 mikstur leczących

« Poprzedni profil

Następny profil »